sobota, 29 stycznia 2011

KOMENTARZE

Pytania? Komentarze ogólne? Opinie? Chcecie się czymś podzielić?
W tym poście w „komentarzach”  piszcie co chcecie i pytajcie o co chcecie.

czwartek, 27 stycznia 2011

OFF

OFF ------> egzaminy
Do 4 lutego tylko pilne sprawy... Sorry, na maile też odpowiem później, łączę się sporadycznie.

środa, 26 stycznia 2011

HOTEL ZE ŚMIECI

To nie Lanzarote, ale myślę, że warto o tym wspomnieć, bo problem tak naprawdę dotyczy wszystkich plaż...
W centrum Madrytu można zobaczyć pierwszy hotel zbudowany ze śmieci, które zostały znalezione na plażach. Wystawa ma na celu zwrócić uwagę na alarmujący stan europejskich plaż.



Jeśli nic nie zrobimy dziś, tak będą wyglądać Twoje wakacje jutro.”

To czasowa ekspozycja, ale można spędzić w nim noc.

Ja tam wolę ekologiczne hotele z koziej kupy. Mniej śmierdzą...


poniedziałek, 24 stycznia 2011

UFO

Dlaczego nie było mnie tu tak długo?


Samolot, którym leciałam do Madrytu, został uprowadzony przez UFO...
Niezidentyfikowany Obiekt Latający zaczął się do nas zbliżać jeszcze nad Arrecife.

Nad oceanem przejął już kontrolę nad samolotem, łącząc się z nim za pomocą świetlnej plazmy.

Nie wiem, co się potem wydarzyło, to ostatnie zdjęcie jakie udało mi się zrobić.

Obudziłam się w równoległym świecie, który do złudzenia przypomina mi Madryt... 



wtorek, 18 stycznia 2011

OFF

OFF ----> targi turystyczne, Madryt

Dopóki nie wrócę, może się tu pojawić administrator- Dona.

poniedziałek, 17 stycznia 2011

TĘCZE

Różne tęcze, każda przyłapana w innym czasie i miejscu. Zaczynam podejrzewać, że tęcze są tutaj sztucznie hodowane na potrzeby turystyki... czy znowu Truman Show?





***Dziekuję za zdjęcie, Moniko!***



niedziela, 16 stycznia 2011

MOJO

Mojo jest podawane tutaj w każdej restauracji, można kupić je w każdym sklepie spożywczym, albo przygotować samemu.


Przepis na mojo verde (zielone).

Składniki:
pęczek kolendry, pół pęczka pietruszki, 5 dużych ząbków czosnku, 2 zielone papryczki , szczypta grubej soli, 300-350 ml oliwy z oliwek, łyżeczka kminku, pół szklanki vinagre. Podaje się bardzo różne proporcje poszczególnych składników i właściwie wszystko zależy od Waszego gustu. Niektórzy nie dodają też pietruszki i kminku i dodają dużo mniej oliwy, łyżkę oregano, posiekane migdały. Sos vinagre dobrze jest przygotować z czerwonego wina- pozostawić je kilka dni wcześniej z papryczkami.

Przygotowanie:
posiekać kolendrę i pietruszkę, odcinając łodygi, zetrzeć czosnek i paprykę, dodać sól, trochę oliwy, zetrzeć wszystko, dodać resztę oliwy i vinagre, wymieszać wszystko. Sos można trzymać w lodówce kilka tygodni, przed podaniem wstrząsnąć. Nadaję się świetnie do papas i do ryb.

Mojo rojo (czerwone) nie zawiera zielonych składników, a w ich miejsce dodaje się łyżeczkę słodkiej papryki i startą czerwoną papryczkę.


A swoją drogą to w Polsce można kupić świeżą kolendrę? 

sobota, 15 stycznia 2011

PAPAS ARRUGADAS

Jest jedna rzecz, która na pewno nas łączy z mieszkańcami Lanzarote: miłość do ziemniaków. Tutaj typowe ziemniaczki są mniejsze, maja cienka skórkę i nazywają się papas. Gotuje się je w wodzie z dużą ilością soli aż do wyparowania wody, można też posypać solą i wymieszać po ugotowaniu. Ważne, żeby została na nich cienka warstwa soli. 

Podaje się je z sosami: mojo rojo (czerwony), mojo verde (zielony); tutaj również majonez i sos barbacoa. 

Mmm...

czwartek, 13 stycznia 2011

EL GOLFO

El Golfo to fenomen geologiczny powstały w wyniku złożonego procesu hydro-wulkanicznego, o którym mogę opowiedzieć na miejscu :). Zielone jeziorko (El charco de los Ciclos) zawdzięcza swój kolor żyjącym w nim glonom.



Jeziorko leży przy brzegu oceanu, ale nie ma z nim styczności.




niedziela, 9 stycznia 2011

TEMPERATURA

Pytacie mnie, czy na Lanzarote jest obecnie ciepło. No to odpowiadam, że zależy od punktu widzenia. Teraz jest zima, więc jest zimno. Ja przy +18 już marznę, ale sami oceńcie średnie temperatury. To są prognozy na ten tydzień:



Wszystko na plusie :)

piątek, 7 stycznia 2011

POLOWANIE NA SAMOLOTY

...czyli atrakcja na tyłach lotniska w Arrecife.

Można stanąć w punkcie widokowym i oglądać lądujące samoloty z boku...


albo czekać na samolot na linii jego lądowania i doświadczyć sekundowego trzęsienia Ziemi.


Nocą wrażenia są podobne, ale bardziej zbliżone do porwania przez UFO.


Ja do tej pory utrzymuję, że w tamtym momencie samolot uderzył we mnie, a wszystko, co dzieje się od tamtej chwili jest moim życiem po życiu :) I trafiłam do raju!! :)

czwartek, 6 stycznia 2011

LOTNISKO

Jest jedno lotnisko na Lanzarote, teoretycznie w Arrecife, a praktycznie w położone jest bliżej Puerto del Carmen. Terminal T2 obsługuje tylko loty między wyspami, natomiast T1 jest terminalem międzynarodowym.

Na lotnisku wszystko jest oznakowane, jest niewielkie, raczej się nie zgubicie :)


Jeśli zarezerwowaliście samochód, to tu na miejscu go odbierzecie. 

Pozostałe biura wynajmujące samochody są na piętrze, przy parkingu. Są też taksówki i autobus.
Autobus znajdziecie wychodząc z terminalu z prawej strony, przystanek będzie po lewej stronie.
Są tylko dwie linie, które stąd odjeżdżają, linia 22 i 23, możecie dojechać tylko do Arrecife (do stacji głównej lub do centrum), bilet kosztuje około 1 euro.




wtorek, 4 stycznia 2011

PLAYA DE LA CANTERÍA

Plaża Canteria znajduje się w okolicach miejscowości Orzola, u podnóży gór Famary od ich północnej strony. Jest plażą piaszczystą najbardziej wysunięta na północ wyspy. 


Obok plaży jest parking, więc dojazd samochodem jest łatwy, ale pewien odcinek trzeba jechać polną drogą. W pobliżu nie ma zabudowań, sklepów, hoteli. Plaża jest spokojna i czysta, na horyzoncie widać wysepkę La Graciosa. Okolice plaży to również raj dla geologów.



poniedziałek, 3 stycznia 2011

CALIMA

Lanzarote leży zaledwie 140 km od kontynentu afrykańskiego. Wiatry wieją tu głównie z północnego wschodu, ale zdarza się, że zmienia kierunek i wieje z południowego wschodu. Wyjątkowo silny wiatr niesie dużą ilość piasku z Sahary i zapowiada burze. Kilka dni temu calima była spektakularna, znacznie ograniczyła widoczność:
Tu na horyzoncie normalnie widoczny jest ocean:


Tutaj też ocean zniknął z horyzontu, ale za to na pierwszym planie można zobaczyć typowy las na Lanzarote :)

Nie było chmur, słońce zasłaniały chmury piasku.

20 minut później było jeszcze ciekawiej.


Tu dla porównania widok w czasie calimy i ten sam następnego dnia, kiedy piasek spłynął z deszczem.


niedziela, 2 stycznia 2011

SONDA- Wasze preferencje

Które z podanych tematów i aktywności najbardziej interesowałyby Was na Lanzarote?

Słońce, plaża, wulkany, jaskinie, nurkowanie, żeglarstwo, surfing, kitesurfing, inne sporty, lotnia, rolnictwo, rybołówstwo, wino, krajobraz rolniczy, wycieczki piesze, rowerowe, jazda konna, przejażdżka na wielbłądzie, wycieczki statkiem, łodzią podwodną, SPA, fauna, flora, ornitologia, architektura, muzea, sztuka, Cesar Manrique, muzyka, miejscowa gastronomia, tradycyjny targ, historia i kultura wyspy, miejscowe święta, rękodzieło, shopping, aquapark, krajobrazy, fotografia, produkcja soli, produkcja serów, zachody słońca, golf, miasto, wieś, port, geologia, inne...

Odpowiadajcie w "komentarzach". Dzieki!